Piękna, wiosenna pogoda pobudza nas do życia. Chętniej korzystamy ze świeżego powietrza, wychodzimy na spacery, jeździmy na wycieczki rowerowe itp. Jak się już nawędrujemy lub mocno pojeździmy, zaczyna nam burczeć w brzuszku i trzeba koniecznie zatrzymać się na małe co nieco.
Można oczywiście skorzystać z mijanej po drodze restauracji i tam coś przekąsić, ale o wiele tańszym rozwiązaniem jest zrobienie sobie w domu pysznych kanapek.
Jadąc rowerem na dłuższą wyprawę można zabrać tylko produkty i jedzonko przygotować na miejscu. Takie spożywanie posiłków na łonie natury w spartańskich warunkach ma prawdziwy urok.
Jak widać kanapek jest sporo, są bardzo kolorowe.
A żeby było ciekawiej muszę powiedzieć, że zostały zrobione przez mężczyzn.
Prawdziwe śniadanie na trawie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz